To co widzę za oknem wprawia mnie w przerażenie. Mam wrażenie, że ktoś sobie z nas żartuje i nieźle się przy tym bawi. Jest kwiecień, a śniegu więcej niż w grudniu. Strasznie dołująca jest taka pogoda :( Chciałabym już słoneczko...
Na poprawę nastroju (chociaż na moment) wilgotna babka czekoladowa, znaleziona na Moich Wypiekach.
Składniki:
Ciasto:
- 125g masła
- 3/4 szklanki cukru
- 2 jajka
- 1 szklanka gęstego jogurtu
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki sody
- 1/2 szklanka kakao
- 50 ml mleka
- 70g czekolady
- 30g masła
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej.
Masło utrzeć z cukrem na jasną, puszystą masę. Następnie wbijać po jednym jajku i dokładnie zmiksować. Dodać jogurt, krótko wymieszać. Mąkę przesiać wraz z kakao, proszkiem i sodą, zmiksować do połączenia się składników. Formę na babkę wysmarować masłem i wysypać bułką tartą lub kaszą manną, wlać ciasto, wyrównać. Babę piec w temp. 150st. przez ok 45 - 60 minut, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu ostudzić i delikatnie wyjąc z formy.
Do garnuszka wlać mleko, dodać posiekaną czekoladę oraz masło. Mieszać aż składniki się rozpuszczą i połączą, tworząc gładką polewę. Polać nią ciasto i poczekać aż polewa zastygnie.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz