Zgodnie z zapowiedzą, dzisiaj przedstawiam mojego pierwszego makowca. Wiem, że nie jest idealny i trochę mi się kruszył przy krojeniu (pewnie dlatego, że za cienko go rozwałkowałam), ale zapewniam Was, że w smaku jest idealny. Lekko słodka masa makowa, kruche ciasto, lukier i orzechy wspaniale ze sobą się łączą i smakują. Ciasto na makowiec idealnie się rozwałkowuje i zwija, więc nikt nie powinien mieć problemów przy jego przygotowaniu.
Przepis pochodzi z tej strony.
Przepis pochodzi z tej strony.
Składniki:
Na ciasto:
- 400g mąki pszennej
- 150g miękkiego masła
- 50g świeżych drożdży lub 7g suchych
- 3 łyżki śmietany 12%
- 3 czubate łyżki cukru pudru
- 2 całe jajka
- 2 żółtka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
- skórka otarta z 1 cytryny
Na masę makową:
- 300g maku
- 1/2 litra mleka
- 70g cukru
- 2 jajka (oddzielnie białka i żółtka)
- 3g cynamonu
- 40g masła
- 100g miodu płynnego
- 50g zmielonych orzechów (laskowe i włoskie) - pozostawić trochę na posypanie makowca
- 250 - 300g rodzynek
Dzień wcześniej przygotować masę makową według tego przepisu.
W małej misce rozkruszyć drożdże i wymieszać je ze śmietaną, odstawić. W dużej misce masło utrzeć z cukrem pudrem, następnie dodać jajka oraz żółtka i wszystko zmiksować. Następnie dodać wanilię, skórkę z cytryny, szczyptę soli oraz drożdże ze śmietaną, wymieszać. Dodać przesianą mąkę i wyrobić gładkie oraz elastyczne ciasto. Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 1,5 h do wyrośnięcia.
Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość ok 1 cm, długość powinna być po ok. 1,5 cm dłuższa od długości foremki. Na rozwałkowane ciasto wyłożyć masę makową, pozostawiając wolny margines o szerokości 2 cm z każdej strony.
Najpierw należy zawinąć margines z każdej strony, następnie zwinąć ciasto wzdłuż dłuższego boku. Ciasto ostrożnie przenieść do podłużnej foremki (łączeniem do dołu) wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem. Przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu na godzinę do ponownego wyrośnięcia.
Po godzinie makowca piec w temp. 170 - 180 st. C przez 50 - 55 minut. Gdyby w trakcie pieczenia wierzch za bardzo się spiekł można przykryć go folią aluminiową.
Wystudzony makowiec polukrować (utrzeć pół szklanki cukru pudru z kilkoma łyżkami gorącej wody) oraz posypać zmielonymi orzechami.
Smacznego :)
musi być niesamowicie pyszny dzięki takiej ilości nadzienia
OdpowiedzUsuńjuż za kilka miesięcy będziemy wszystkie szaleć z makiem na święta. Fajna propozycja
OdpowiedzUsuńPieknie wygląda. Lubię makowce, narobiłaś mi ochoty
OdpowiedzUsuńJej, zapachniało świętami, a tu wrzesień dopiero:-). Makowiec ubóstwiam! :-)
OdpowiedzUsuńświetny! na święta będzie niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wszystkie tak miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńczy zamiast nadzienia z maku mogę zrobić z powidłami śliwkowymi?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze nigdy takiej kombinacji, więc trudno mi odpowiedzieć. Sądzę, że możesz użyć powideł, ważne aby były gęste i nie wypłynęły z rolady.
Usuńupiekłam! wspaniałe ciasto tak jak napisałaś idealnie się rozwałkowuje i zwija,miałam problem przy wyrabianiu ciasta, po utarciu masła z cukrem pudrem i po dodaniu jajek masa się zwarzyła, ale po dodaniu mąki wszystko się połączyło, ale nie tak jak bym chciała -w sumie wyszło b.smaczne i pyszne ciasto oczywiście zrobiłam powidłami śliwkowymi swojej produkcji-pozdrawiam rysiaa
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowało i wyszło :)
Usuń