Pogoda nam się popsuła, chmurzy się i strasznie wieje. Niestety też się ochłodziło. Na poprawę dnia zapraszam na pyszne drożdżówki z serem wypatrzone na tym blogu, jednak zrobiłam je trochę po swojemu ;)
Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 40 g świeżych drożdży
- 250 ml mleka
- 3 żółtka (białka zostawić)
- 120 g cukru
- 60 g masła
- 1/2 łyżeczki soli
- kilka kropel esencji waniliowej
- 500 g serka na serniki
- 100 g cukru
- ok. 30 g mąki
- 1 jajko
- szczypta cynamonu
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, 2 łyżkami mąki i 3 łyżkami ciepłego mleka. Rozczyn zostawić do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać do miski, wymieszać z solą. Żółtka utrzeć z cukrem na puszysty krem. Masło roztopić podgrzewając razem z pozostałym mlekiem.
Wyrośnięty rozczyn, utarte żółtka oraz wanilię dodać do mąki, wszystko wymieszać. Wyrabiać ciasto stopniowo dodając stopione masło z mlekiem. Ciasto powinno być gładkie, lśniące i pulchne. Uformować kulę i zostawić w misce pod przykryciem do wyrośnięcia aż podwoi swoją objętość.
Składniki na nadzienie utrzeć ze sobą.
Gdy ciasto wyrośnie, odrywać niewielkie kawałki i formować okrągłe bułeczki. Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawić przykryte ściereczką do ponownego wyrośnięcia.
W każdej bułce zrobić płaskie zagłębienie dnem filiżanki lub szklanki, a następnie napełniać je nadzieniem. Drożdżówki posmarować pozostałym białkiem. Piekarnik nagrzać i piec w temp. 200 st. C przez ok 15 - 20 minut do zarumienienia.
Smacznego :)
W tego typu drożdżowkach zawsze podkichiwałam się. Najtrudniej mi się było od nich odkochać. Ale nie na zawsze. Od czasu do czasu dalej uwielbiam.
OdpowiedzUsuńA Twoje są takie kuszące... mniam.
Dziękuje :) To prawda były pyszne i uzależniające ;)
OdpowiedzUsuń