Ostatnio naszło mnie coś na zupy. Możliwe, że to przez coraz niższą temperaturę, po powrocie ze spaceru chce mi się czegoś ciepłego i pożywnego. Tym razem przygotowałam krupnik. Nie będę się o nim rozpisywać bo to klasyczna polska zupa, która na pewno gości w niejednym domu. Moja wyszła bardzo sycąca i smaczna, mimo, że moim numerem jeden nadal jest ogórkowa ;)
Składniki:
- kawałek mięsa (u mnie tradycyjnie indyk) lub 2 kostki rosołowe
- 3 duże marchewki
- 3 duże ziemniaki
- 100g kaszy jaglanej
- kawałek niedużego pora
- 1 seler
- 2 małe korzenie pietruszki
- liść laurowy, majeranek, pieprz, sól, ziele angielskie
- łyżka posiekanej natki pietruszki
Mięso
zalać wodą i zagotować. Ziemniaki i marchew obrać. Ziemniaka pokroić w
kostkę, marchew w talarki lub zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Do garnka z mięsem wrzucić marchew oraz por,
seler, pietruszki, ziele angielskie i liść laurowy. Gotować do
miękkości. Następnie wrzucić ziemniaki oraz kaszę jaglaną oraz dodać posiekany koperek, przyprawić do smaku solą i pieprzem. Gotować 10 do 20 minut aż ziemniaki zmiękną a kasza napęcznieje. Z zupy wyjąć pietruszki, pora i
seler.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz