Byłyśmy dzisiaj na spacerze i ledwo wróciłyśmy do domu, taki halny. Szkoda, że nie wsadziłam Oliwce kamieni do kieszeń bo robak mało co nie pofrunął ;)
Dzisiaj zapraszam na muffinki wypatrzone z tego bloga. Miałam w domu dojrzałe banany, trochę rodzynek i kakao więc pomyślałam o tych właśnie babeczkach. A żeby było choć trochę zdrowo to zamiast zwykłej mąki użyłam pełnoziarnistej. Rozpieszczam tą moją rodzinkę ;)
Składniki:
- 3 bardzo dojrzałe banany
- 125 ml oleju
- 2 jajka
- 100 g cukru
- 225 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 3 łyżki kakao
- 100 g rodzynek
- 1 łyżeczka sody
Banany rozgnieść widelcem. Zmiksować je z cukrem, olejem oraz jajkami. Mąkę, kakao oraz sodę wymieszać razem i dodać do masy bananowej. Wymieszać wszystko dokładnie. Na koniec wsypać rodzynki i delikatnie połączyć. Wyłożyć ciastem (tak do 3/4 wysokości) papilotki. Piekarnik nagrzać do 200 st. C, babeczki piec przez 15 - 20 minut.
Smacznego.
zrezygnuję z rodzzynek i chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBanany plus czekolada? Nigdy nie odmówię takiej kombinacji! Do tego jeszcze to magiczne hasło "pełnoziarniste" - super! :D
OdpowiedzUsuńpyszności!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń