Kolejny cytrynowy wypiek (to chyba uzależnienie ;)) Nic na to nie poradzę, że uwielbiam gdy ciasto jest lekko wilgotne z wyczuwalną kwaskowatością cytryny. A ponieważ są święta to mogłam bezkarnie upiec taką babę. Wybrałam ten przepis na babę z makiem. Pyszna, polecam :)
Składniki:
- 2 i 1/3 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g miękkiego masła
- 1 szklanka cukru
- 5 jajek
- 6 łyżek oleju
- skórka otarta z 1 cytryny
- 2 kisiele cytrynowe bez cukru
- 1/2 szklanki maku
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Masło utrzeć z cukrem na puszysty krem. Dodawać po jednym jajku krótko miksując do połączenia się składników. Następnie dodać olej, skórkę cytrynową i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, krótko ale dokładnie wymieszać. Do drugiej miski odłożyć 1/3 ciasta i wymieszać ją z makiem. Do pozostałego ciasta dodać kisiele, wymieszać.
Formę z kominem wysmarować tłuszczem i obsypać bułką tartą. Oba ciasta nakładać do formy na zmianę. Babkę piec w temperaturze 180 stopni przez ok 60 minut (moja była gotowa wcześniej.
Babkę można polukrować ucierając cukier puder z kilkoma łyżkami wody bądź sokiem z cytryny. Można też posypać makiem lub inną posypką.
Smacznego :)
nie napisane ile łyżek oleju
OdpowiedzUsuńJuż poprawione, dziękuję za czujność :)
Usuń