To kolejna, jedna z ulubionych potraw mojego męża, żołnierza. Ja za nią zbytnio nie przepadam, moją miłością już od dzieciństwa jest zupa ogórkowa i jestem jej wierna ;) Przepis na grochówkę znalazłam na tym blogu.
Składniki:
- żeberko, kość karkowa lub inny kawałek mięsa
- 500g grochu łupanego (u mnie groch-połówki)
- włoszczyzna (kawałek pora, 3 średnie marchewki, korzeń pietruszki, kawałek selera)
- kilka ziemniaków
- kilka plastrów wędzonego boczku
- kawałek kiełbasy dobrej jakości (jeśli lubimy)
- 1 duża cebula
- przyprawy: pieprz, sól, liść laurowy, ziele angielskie, majeranek
Mięso opłukać i wrzucić do dużego garnka wraz z włoszczyzną. Ugotować wywar. Gdy już warzywa będą miękkie, wyjąć wszystkie razem z mięsem. Warzywa, poza marchewką nie będą już potrzebne.
Groch wypłukać i wrzucić do gotującego się wywaru. Tak gotować ok 1 godziny. Następnie dodać liść laurowy, ziele angielskie, marchewkę startą na dużych oczkach (ja pokroiłam w drobną kostkę) oraz ziemniaki (również pokrojone w kostkę). Doprawić do smaku, dodać majeranek, pieprz. Całość gotować do miękkości warzyw.
Na patelni zrumienić boczek pokrojony w kosteczkę. Dodać cebulkę także pokrojoną w kostkę. Podsmażyć i dodać do zupy. Jeśli lubimy, możemy w tym momencie dodać pokrojoną w plasterki kiełbasę. Zupę doprawić do smaku, można ją zagęścić łyżką mąki lub zrobić zasmażkę. Gotować aż groch będzie całkowicie miękki.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz