Kolejna propozycja na pyszne i szybkie śniadanko dla większych jak i mniejszych łasuchów :) Przepis na naleśniki znalazłam w książce "Kuchnia Polska - przepisy dawne i nowe". Naleśniki są elastyczne, cieniutkie, nie rozwalają się na patelni, co niestety zdarzało mi się coraz częściej, gdy próbowałam innych przepisów.
Składniki:
Ciasto:
- 200 g mąki
- 2 jajka
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka wody
- 1 łyżka oleju lub roztopionego masła
- 2 łyżeczki kakao
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
Nadzienie:
- kostka twarogu
- 2 łyżeczki cukru waniliowego (lub kilka kropel aromatu waniliowego)
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka mleka
Do miski wbić jajka i dokładnie wymieszać (najlepiej ubijaczką do piany). Wlać mleko i wodę oraz dodać mąkę i resztę składników czyli sól, cukier, kakao i olej lub roztopione masło. Zmiksować lub rozmieszać na gładką masę. Odstawić na min. 30 minut.
W tym czasie można zająć się nadzieniem: zmiksować twaróg na gładką masę z pozostałymi składnikami. Zamiast zwykłego sera można użyć serka homogenizowanego o smaku waniliowym.
Dobrze rozgrzać patelnię. Wlewać po odrobinie oleju. Wlać ciasto na patelnię łyżką wazową i, obracając patelnię, równomiernie rozprowadzić jak najcieńszą warstwą. Jeśli w usmażonym naleśniku powstają dziury, należy dodać trochę mąki, jeśli jest za gruby, trzeba dolać wody.
Usmażone naleśniki smarować serkiem i złożyć w dowolny ksztatł.
Smacznego.
podejrzewam że moje dzieci by oszalały na ich punkcie :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze... zapraszam Cię Eilan na mojego bloga po wyróżnienie dla Ciebie http://mojepasjekrakow.blogspot.com/2011/11/wyroznienie-dla-mojego-bloga.html Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMój potworek oszalał na ich punkcie ;)
OdpowiedzUsuń