Lato już za nami, przed nami jesień, mam nadzieję, że piękna i słoneczna. Przepis na to ciasto znalazłam na stronie "Moje Wypieki" KLIK a ponieważ lubię ciasta lekkie i nie wymagające wielkiego wysiłku, od razu postanowiłam je zrobić. Wcześniej upiekłam je z samymi truskawkami. Teraz postanowiłam zaszaleć i dodałam gruszki, nektarynki a na wierzch maliny. Chociaż w ten sposób mogłam zatrzymać końcówkę lata ;) Dodałam również pół na pół mąki pszennej i pszennej pełnoziarnistej.
- 6 jajek (dałam 4)
- 3/4 szklanki cukru
- 150 ml oleju
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- owoce: świeże lub zamrożone (u mnie maliny, gruszki i nektarynki)
Białka oddzielić od żółtek. Ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodając stopniowo cukier, ubijać. Dodać żółtka, po kolei, ubijając. Wlewać olej, dalej ubijając. Mąkę z proszkiem - przesiać, delikatnie wmieszać do ciasta. Wsypać owoce, delikatnie wymieszać.
Ciasto wlać do formy 30 x 20 cm wyłożonej papierem do pieczenia (ja miałam mniejszą formę, więc ciasto wyszło wyższe). Na wierzch ułożyć maliny. Piec w temperaturze 170ºC przez około 45 - 60 minut (lub nawet dłużej, do tzw. suchego patyczka). Po wystudzeniu można oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego.
tak owocowo jest pysznie.
OdpowiedzUsuń